Sporo zamieszania było w 2017 roku wokół pięknej Dunki z Kopenhagi rodem, która w dowodzie na personalia Amalie Bruun, a w świecie muzyki posługuje się pseudonimem Myrkur. Zarówno w sensie pozytywnym, którym była wydana kilkanaście miesięcy temu płyta „Mareridt”, jak i negatywnym (zarzuty o bycie nie „true” itp.). A artystka po prostu robiła swoje, czyli grała wiele koncertów w różnych częściach globu, przekonując do siebie coraz więcej fanów. Jeden z tych występów odbył się w grudniu 2017 roku w Polsce. I nie pozostawił złudzeń co do klasy Amalie w wydaniu live.
W minionych kilkunastu miesiącach sporo pisało się o Myrkur, więc przypomnijmy krótko, że Zadebiutowała w 2014 roku EP-ką „Myrkur”, potem był duży materiał o tytule „M”, a w 2016 roku pojawiła się koncertowa płyta „Mausoleum”. Muzyka Dunki to świetne odwzorowanie zestawienia piękna-bestia. Amalie potrafi przerazić ostrością i brutalnością, ale miewa też bliskie związki z rozbudowaną melancholią i delikatnością. Wspomniany album „Mareridt”, który Myrkur wciąż promuje, doskonale to potwierdza.
Sprawdź, jeśli lubisz: Agalloch, Enslaved, Ulver, Bathory, Darkthrone, Sigur Ros…
wtorek, 11 grudzień 2018
Drzwi 18:00
Start 19:00
Bilety https://sklep.knockoutprod.net/pl/
